Uwielbiam

nadziewałam po kolei – porcję śledzia, plaster cebuli, ogórka, marchewki. Tak przygotowane szaszłyki posmarowałam z wierzchu majonezem. Posypałam dla ozdoby pokrojoną drobno ugotowaną marchewką, jajkiem oraz szczypiorkiem. Gotowe szaszłyki zamknięte w pojemniku by nie obsychały wstawiłam do lodówki na 1 – 2 godziny by się smaki przegryzły

Patyczki szaszłykowe przełamałam na połowę – chciałam mini szaszłyki.

Leave a Comment